Magdalena Bajtlik, zdrowie.je. Ile mam lat? Odpowiem w trzech etapach. Jeden z tych etapów będzie bardziej dokładny, jeden będzie bardziej historyczny, a jeszcze jeden będzie taki przedziałowo matematyczny.
Posłuchaj, popatrz, albo poczytaj [zapis filmiku – znajdziesz niżej] 🙂
Więc może zacznę od tego przedziałowego. Przedziałowy mówi, że bliżej mi jest do 60 roku życia niż do 20 – to po pierwsze.
Analizator
Metabolicznie: jeśli byłeś kiedyś u mnie w poradni, to pewnie udało mi się Ciebie zanalizować. Analizator mówi nie tylko jaki jest skład Twojego ciała, ale też szacuje Twój tak zwany wiek metaboliczny. Jeśli świetnie i dobrze żyjesz i jesz, zwykle analizator Cię odmładza. Jeśli nie masz tyle szczęścia, no to zdarza się, że analizator Cię nie odmładza albo wręcz Cię postarza. No więc mogę powiedzieć, że mój wiek metaboliczny wynosi lat 28.
Dawno, dawno temu
No i wreszcie trzecia odsłona mojego wieku. Kiedyś dawno, dawno temu, kiedy miałam lat no dwadzieścia parę i paliłam mnóstwo papierosów i bardzo chciałam przestać palić i nie umiałam sobie dać z tym rady, to był kawałek mojej historii, najpierw tak było z papierosami, potem też to było z jedzeniem, że chciałam schudnąć, ale też nie umiałam sobie dać rady z tym ile jem i czego. No i ponieważ wygrywałam ileś tych walk, dlatego też mogę Wam tak fajnie pomagać, bo sięgając w tył do czasów, kiedy z tym sobie nie radziłam, z tym, z tamtym, owamtym, potrafię teraz trochę bardziej zrozumieć, kiedy ktoś do mnie przyjdzie z jakimś problemem, ale to swoją drogą.
Hipnoza
Wracamy do mnie: lat dwadzieścia parę, palę za dużo, palę w ogóle i mi to przeszkadza, ale palę też mnóstwo. Ja paliłam kilka paczek papierosów dziennie i trafiłam do pewnego terapeuty, który działał za pomocą hipnozy. Tego jeszcze nie próbowałam pomyślałam, że a nuż coś z tego będzie. Inna sprawa, że nie wyszło, no ale była to ciekawa wizyta, ciekawe doświadczenie. W każdym razie w pewnym momencie podczas tego spotkania ów psychoterapeuta spytał mnie, na ile lat się czuję. Na co powiedziałam, że trudno powiedzieć, bo z jednej strony czuję się bardzo młoda, a z drugiej strony czuję się niesamowicie stara. No i on drążył: jak młoda, jak stara, nie wiem 60-80? Jak młoda? Miałam wtedy 20-parę lat, więc formalnie byłam też młoda chyba. Na co mówię mu: młoda na 5-10 lat, a stara to tak niesamowicie, niewyobrażalnie stara, jakbym miała 20 tysięcy lat, 50 tysięcy lat. Uśmiechnął się ów terapeuta i powiedział: no i ja też panią tak trochę odbieram. Ot, taka historia.
Poza czasem
Jaka jestem teraz? Teraz myślę, że jestem tak trochę poza czasem, ale zachęcam Cię, w jakimkolwiek byś nie był wieku i w jakimkolwiek wieku nie chcesz być, do kontaktu, bo w tym moim byciu poza czasem potrafię dość dostrzec, wejść w porozumienie z różnymi kawałkami nas, które są w różnym wieku i wspólnie pracując potrafimy odkryć, co zrobić, żeby nakarmić i to dziecko i tego starca i tę w kwiecie wieku kurtyzanę, którzy czyhają w kawałkach naszej osobowości na każdego z nas.
Również online
Zapraszam na konsultację, wbrew pozorom, dietetyczną indywidualne i grupowo, od niedawna również online. Zachęcam do grupy na Facebooku zdrowie.je :: Budzimy zdrowie, które uskrzydla!. Zachęcam na YouTube do subskrybowania, lajkowania, komentowania. No i zachęcam, żebyś się dołożył na nasz wspaniały projekt leczenia świata przy pomocy kalafiorów i sałaty, więc jest link do PayPal i jest link do Patronite, gdzie możesz stać się naszym Patronem i będziesz mieć wtedy wpływ na to, co dalej będziemy knuć, żeby obudzić biednych, cierpiących, śpiących, nieszczęśliwych ludzi, którzy nie wiedzą, że mogą w prosty sposób zmienić to, co wkładają do buzi.
Przybywa Mistrzów i Bohaterów
Mogą cieszyć się jedzeniem i mogą schudnąć naprawdę, nie ruszając ani kawałkiem nogi, ani kawałkiem łokcia bardziej niż codziennie, czyli można schudnąć bez ćwiczeń, można schudnąć bez liczenia kalorii. Sprawdziłam jak tego można dokonać i jest nas coraz więcej, z każdym dniem przybywa Mistrzów i Bohaterów, którzy idą tą samą drogą i też ze zdumieniem i niesamowitą radością stwierdzają, że można jeść do syta, można nie liczyć kalorii, można nie katować się na siłowniach i nie ćwiczyć, i chudnąć, i mieć normalną masę ciała. Zachęcam, zapraszam, wszystkiego dobrego.